Po chorobowej przerwie jako pierwszą sesję dodaję śliczne bliźnięta Zuzię i Maxa. Półroczne dzieciaczki przyjechały do mnie ze starszą siostrą Gabrysią i oczywiście rodzicami :-) To dla mnie zaszczyt, bo jeszcze takiego połączenia rodzeństwa nie miałam. Widać bliskość i więź między nimi choć są jeszcze tacy mali, ale przytulają się dokładnie tak samo jak w brzuszku mamy ;-)
Sesja była prezentem MIKOŁAJKOWYM od najbliższej rodziny :-) dziękuję za zaufanie i pozdrawiam
Zachęcam do polubienia mojego fanpage
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz