Porządkujemy zaległości :-)
Nikolka i Szymuś byli u mnie jeszcze w kwietniu ;) wiem, że bardzo dawno temu, ale to wszystko przez to, że u mnie przez ostatni czas wiele się działo. Zrobiłam wernisaż, zaliczyłam ostatni już semestr, napisałam pracę a później pięknie przystąpiłam do obrony. Tytuł fotografa brzmi dumnie choć jeszcze nie dociera do mnie ;-) Dyplom w ręce więc radość ogromna, ale teraz przede mną równie dużo pracy bo stos zdjęć do obróbki czeka :-) Jako pierwsze dodaję kochane rodzeństwo. Nikolka miała 2,5 miesiąca podczas sesji, podczas której pięknie zasnęła więc nie mogło się obejść bez "śpioszkowych" zdjęć :-)
Szymuś chłopak z dużym poczuciem humoru od razu skradł moje serducho :-)
Pozdrowienia ślę rodzicom, a maluchom buziaki
Mój profil na facebook'u
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz