Do tej małej królewny pojechałam osobiście. Dwuletnia Elizka przywitała mnie bardzo gorąco. Nawet do zdjęć nie rozstawała się ze swoimi ulubionymi zabawkami. Bujając się na koniku śpiewała piosenki, a trzymając książeczki recytowała wiersze. Ta mała, zdolna dziewczynka choć miała swoje zasady i tak dogadywałyśmy się świetnie. Nie wspominając o jakże dumnych z córeczki rodzicach. Poniżej więc Elizka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz